Dzisiaj chcę poruszyć temat o amerykańskim MSP. Nie dlatego , że USA to bardzo znany kraj. Ale chodzi o to , że zasady są przesadne!
Najpierw gdy zakładałam konto zwróciłam uwagę na to:
Kliknij by powiększyć.
Trzeba podać datę urodzenia. Po co? Dowiecie się tego w dalszej części postu.
Gdy chcę zrobić ArtBooka...
Najpierw - zwyczajnie.
Później..
W przetłumaczeniu to oznacza :
,,Proszę zamienić te słowa , które są zaznaczone na czerwono".
Przepraszam , czy cyfra jeden jest czymś złym. Nie jest to błąd ortograficzny.
-_-
Ale zaraz , jest to też dobra zasada ! Uniknie tych , no wiecie jakich ArtBook' ów. Ponadto konkursów na najgorszy błąd ortograficzny. Nie trzeba będzie denerwować się z powodu nie znania ortografii , bo gdy błędy będą wiadomości nie będzie można wysłać - testowałam to.
Zdjęcia
I po to moderatorom była nasza data urodzenia ! Bez tłumaczenia każdy się domyśla o co chodzi. Z jednej strony dodawanie zdjęć od 13 lat jest dobre , ponieważ można w ten sposób uniknąć wielu sytuacji , których by nikt nie chciał przeżyć.
Ponadto na amerykańskim MSP jest Holly Nova , co pewnie część z Was wiedziała.
Podsumowując na amerykańskim MSP jest wiele różnic . Polska może zazdrościć im Holly Nova , ale pewnie nie chciała by dodawać zdjęć od 13 roku życia lub możliwości nie wysłania wiadomości przez to , że jest w niej liczba np.1.
Pa!






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz